Kasiu cieszę sie ze wyszedł ci wymarzony kolor ja mam podobnie też ciągle złoty blond. A powiedz jakiej farbki uzyłaś, łączyłaś dwie czy tylko jedną, jaką/jakie?
Autor: monika
Autor: Karolina
Witaj jestem zachwycona Twoim blogiem ale potrzebuje Twojej małej pomocy, kolor który tu prezentujesz jest boski mój wymarzony :))))) Dlatego mam pytanie i proszę o pomoc … mam obecnie na włosach kolor „Majirel 9,22 bardzo jasny blond opalizujący głęboki” z wodą 9% tylko niestety wyszedł bardziej karmelowy dla mnie nawet wpadający w lekko żółtawo-rudawy :/, następnie spróbowałam, ale tylko na pasemku, i nałożyłam „Majirel 10,21 bardzo bardzo jasny blond opalizujaco-popielaty” z wodą również 9% ale kolor wcale się nie zmienia :/… dlatego mam pytanie czy aby uzyskać kolor taki jak Ty muszę włosy poddać kąpieli rozjaśniającej czy wystarczy nałożenie farby 11.11??
pozdrawiam :)
Autor: Patrycja
Witam serdecznie :-) choć wszyscy chwalą, wiec może dziwnie się powtarzać, ale i ja się dołączę :-) piękne masz Natalko włosy. W ogóle w szoku jestem, bo tak czytałam sobie Twoje wpisy i byłam przekonana, że to zdjęcie blondynki u góry strony, to po prostu pasująca do tematu blond włosów modelka… :-) gratuluję niezwykłej urody :-)
Moje pytanie jest następujące:
Od bardzo dawna farbuje włosy z różnym efektem (rozjaśniałam oczywiście też). Po porodzie miałam już tak zniszczone włosy, że postanowiłam trochę poczekać i doczekałam do przedwczoraj, odrost miałam już do ucha prawie, 7-centymetrowa mysia okropność! Nie mogąc juz tego wytrzymać zafarbowałam je sama jasnym popielatym blondem L’Oréal… Efekt – 7-centymetrowa żółto – ruda okropność… Jestem załamana. Włosy są jasne, owszem, ale ten kolor jest nie do przeżycia. Mam wrażenie, że nawet mój mały synek się dziwnie na mnie patrzy :-) nie jestem w stanie czekać na kolejny odrost i musze coś z tym zrobić. Czy 11.11 pół na pół z 11.21 (to był numer perły?) i oksydant 9% to dobry pomysł?
Bardzo Cie proszę o pomoc.
Oczekując na odpowiedz, życzę dobry nocy :-)
Autor: Megi
Hej Kochana :)
czytam Twojego bloga juz od jakiegoś czasu, ale dopiero dojrzałam do tego żeby w końcu pofarbować moje włosy polecaną przez Ciebie farbą !
W związku z tym mam kilka pytań, mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę by na nie odpowiedzieć.
1.Jestem naturalną blondynką (średni mysi blond), czy 11.11 nie rozjaśni za mocno moich włosów , chcialabym mieć kolor zbliżony do Twoich a obawiam się platyny na włosach
2. jakiego stężenia wody użyć? do tej pory rozjaśnałam włosy co jakiś czas rozjasniaczem w sprayu z joanny wiec kolor jest bardzo nierównomierny a odrost ma już okolo 4cm, włosy mam bardzo cienkie i rzadkie więc nie cche ich dodatkowo przerzedzić i poniszczyć
3.w jaki sposób pofarbować włosy i ile czasu trzymać farbę?
Mam nadzieję, że opisałam wszystko na maksa dokładnie. Czekam na Twoją odpowiedz :) Buziaki :*
Autor: Madzia
Witam,
Chciałam się doradzić , bo mam obecnie pasemka zrobione rozjaśniaczem na średnim brązie (robione ponad miesiąc temu) , końce sa troche ciemniejsze. I chciałabym uzyc takiej farby , żeby wyszły mi wlosy dużo jaśniejsze. Nie wiem właśnie jakiej i czy wogole jasny blond farba mi moje obecne wlosy rozjaśni ? Czy gdybym użyła farby o jaśniejszym niż moje obecne wlosy to wlosy rozjasnią sie?
Bardzo prosze o szybka odpowiedź.
Autor: Dora
Witam, mam pytanie, moje naturalne włosy to ciemny blond taki szary, mysi.
Odcień na zdjęciach jest przepiękny i byłby to na 100% mój kolor, naturalny i delikatny. Ale myślę, że odcień Alfaparf 11.11 (Evolution of the Color) byłby dla mnie za jasny. Jeśli tak co byś zaproponowała. Czekam na info i pozdrawiam serdecznie.
Autor: Kamcia
Hej. Już jakiś czas czytam twój blog i powiem Ci że jest świetny!!! Też bym chciała tak dobrze znać się na odcieniach, kolorach i poziomach!! Proszę Cię o radę. Mianowicie mam bardzo ciemne włosy naturalne, bardzo odporne na rozjaśnianie. Na czysty platynowy blond to mi wychodziły tylko po rozjaśniaczu. Jednak włosy mi się strasznie kruszyły, wręcz łamały, ąż musiałam ściąć swe ślicznosci. Od jakiegos czasu maluje odrosty farbą, Matrixem na wodzie 9%. Nie wychodzi mi już platyna tylko słoneczny blond. Nie przeszkadzało by mi to gdyby nie fakt, iż za drugim farbowaniem wyszły mi delikatnie kurczakowe a za 3 farbowaniem odrosty były już rude!!!! Fryzjerka powiedziała że mam mocno napigmentowane włosy i ciężko będzie malować farbą. Z tego co pamiętam to przy 1szym malowaniu to mieszała mi ten blond z perła chyba. I oto moje pytanie – czy alfaparf 11.11 bedzie dla mnie wystarczajacy ? Czy może zmieszać go z innym odcieniem ? I jak teraz nakładać farbę, ile czasu na odrost naturalny a ile czasu przeciagnać na te rude ?? Plisss
Autor: magnesik
Witaj,
jestem kolejną fanką Twojego bloga:) przesiedzialam cały dzień na czytaniu Twoich porad odnosnie farbowania i pozbyciu się zóltego odcienia na wlosach. od kilku lat kupuje farby profesjonalne w tym równeiż firmy Alfaparf jednak z poziomu 9 lub 8, jednak zawsze wychodzil miedziany kolor..;/ obecnie ku Twojej poradzie kupilam roztwór wodny z fioletu gancjanowego i zobaczymy co się zadzieje :) jednak za ok miesiac czeka mnie farbowanie i zaczelam sie zastanawaic czy dobrym pomysłaem byloby poieszanie klorków Alfaparf z poziomu 8 z Alfaparf 11.11 tak aby uzyskac ta chlodna barwe. Obecnie mam kolor na poziomie 8.13 firmy majarell (ale niestety z rudawym zamiast bezowym wykonczeniem). Jezeli moglabym liczyć na Twoją podpowiedz odnosnie mieszania farb to bede przeogromnie szczesliwa :) pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu!!!
Autor: Ewka
Cześć :)
Właśnie zakupiłam farbę której używasz wraz z utleniaczem z Joanny 12%. Robię próbę na pasemku i mam pytanie: czy próba na odroście na na pasemku ma trwać 55 min? Czy to normalne ze odcień farby położonej na łosach zrobił się szary? nie chce mieć szarych włosów :( Odcień moich naturalnych jest podobny do Twojego. Mam rozjaśniane włosy inna farbą rozjaśniającą.
Pozdrawiam :)
Świetny blog!!
Autor: Agatka
Hej.
Chcę sobie zafarbować włosy w taki sposób, jak przedstawiłaś, ale nie mam pojęcia ile użyć tego utleniacza i ile tej farby… Jak to obliczyć, zrobić, wymieszać, żeby były dobre proporcje? ”1:2” mało mi mówi, gdyż jestem początkująca w tych sprawach :( Jeżeli kupię utleniacz 130g to ile powinnam go użyć na tubkę farby?
Autor: Anai
Najdroższa Blondeme, najdroższe czytelniczki! Chciałam napisać w sprawie farby Alfaparf 11.11. Moja historia to wieloletnie rozjaśnianie włosków pasemkami – cudny efekt kolorystyczny, niestety kruszące się końce i potrzeba prostowania „sianowatych” włosów. Ponad pół roku temu powiedziałam stop rozjaśniaczowi. Moja ukochana fryzjerka, która robiła mi cudowne blond pasemka powiedziała ok, wiem co robić. I nałożyła farbę. Niby ok. Nadal blond, ale już nie chłodny, nie mój ulubiony w którym się tak dobrze czułam. 2 razy byłam na robieniu odrostu i stwierdziłam, że trzeba coś zmienić. Także padło na fryzjerkę. Nowa fryzjerka (i droższa) słusznie zauważyła, że odrost robiony farbą nieładnie różni się od reszty włosów. Także zdecydowałyśmy – przyciemniamy….Nie było źle (pomijając moje samopoczucie – jestem zdecydowanie wielbicielką ukochanych blondów:)). Po kilku myciach kolor się sprał do nieładnej rudości. I co zrobiłam? Czym prędzej udałam się do drogerii po farbę blond (Garnier 11.1). Chodziło mi o zminimalizowanie kosztów farbowania. Nałożyłam w niedzielne popołudnie wspomniany, piękny jaśniutki blond (na opakowaniu oczywiście piękny) i wyszedł – rudy! Cudnie! Jakoś poszłam do pracy w poniedziałek, po czym po powrocie nałożyłam jeszcze raz tą samą farbę na jeszcze pół godziny. (nadmienię, że mimo nałożenia dwa dni pod rząd farby po pół godziny, stan moich włosów był o całe niebo lepszy niż po wizycie u fryzjera z rozjaśniaczem) Było lepiej. Przez dwa miesiące (!!!) wmawiałam sobie, że nie jest tak tragicznie. Kolorek z czasem się wyrównał. Ale nadal był ten miedziany poblask. Często w sklepach oglądałam farby, ale bałam się cokolwiek robić. Do fryzjera nie chciałam iść (pieniądze, brak zaufania co do końcowego efektu). Już od jakiegoś czasu wiedziałam o farbie Alfaparf . I zamówiłam przez internet. Stała w łazience przez 2 tygodnie (kiedy ja chodziłam z 3 cm -!!!!!!!- odrostem). W tą sobotę – 13.6) zafarbowałam. Płakać mi się chciało! i to wcale nie z żalu! Gdy zobaczyłam swoje piękne (tak, PIĘKNE!!!) blondy. Kolor wymarzony, włosy śliskie, niezniszczone.
Powiem szczerze, że uwielbiam Twój blog Blondeme i z przyjemnością czytam wszystkie wpisy (troszkę szkoda, że na razie żadnych nowych nie ma:(), ale nie do końca wierzyłam… :)
Dziewczyny!!! Jeśli macie takie problemy z farbowaniem jak opisała autorka wpisu i jeśli macie zbliżony do niej kolorek włosów, spróbujcie! Najpierw na jednym pasemku oczywiście:) i zobaczycie, że tak jak mnie dziś, wam nie będzie schodzić uśmiech z twarzy patrząc w lustro.
Droga Blondeme, bardzo Ci dziękuję za wszystkie cudowne rady, które nam, kochającym Cię czytelniczkom, przekazujesz. Dziękuję za cały trud i czas który wkładasz w prowadzenie tego bloga! Dziękuję za ten cudowny blond, który mam teraz na głowie, bez użycia rozjaśniacza!:)
Pozdrawiam Cię serdecznie, Anai.
Autor: honey
Witaj,
mam problem z moim blondem. mój naturalny kolor włosów to tzw. mysi blond. od 3 lat rozjaśniałam je u fryzjera ale ze względu na wysokie koszty postanowiłam sama je farbować w domu. Wiec najpierw rozjaśniam odrosty rozjaśniaczem z londy a na to nakładam farbe na odrosty i potem na całość zgodnie z zaleceniami na ulotce. i tu jest problem bo kolejny raz wyszly mi siwe zamiast pięknego jasnego blondu. stosowałam już olie garnier 10.1 i castig cream gloss 1010. nie wiem już co robię źle? proszę o pomoc
Autor: Magda
Jestes chodzaca encyklopedia fryzjerska :) Dzieki tobie zapragnelam wrocic do blondu, jednak powrot nie byl taki latwy:) Sama namieszalam, gdyz z naturalnego (cale wlosy) poziom 5/6 chcialam sama zafarbowac. Zrobilam alfaparf 9.21 z oxy 12% 1:1.5, no i wyszedl rudzielec rozne odcienie (to bylo w lutym) przyznam ze mam typ urody do ktorego kazdy kolor bedzie pasowal wiec po paru myciach bylo nawet ladnie:), trzymalam za dlugo co spowodowalo straszne wypadanie wlosow co zauwazylam po jakims czasie, po ostatnim farbowaniu gdzie odrost mialam 1.5cm wlosy, wlosy ktore same wypadaly wogole tego odrostu nie mialy, a ktore wyrwalam sama mialy 1.5cm odrost, czyli tak spalilam skore glowy ze chyba cebulka umarla i wlos przestal rosnac i po jakims czasie zaczely wypadac. Cale szczescie mam duzo wlosow i sa one dosc mocne, ale jeszcze nigdy tyle wlosow mi nie wypadalo. Jestem bardzo ciekawa co o tym sadzisz, co moglo byc powodem, czy za dlugie trzymanie czy moja skora jest tak bardzo wrazliwa, czy moze za mocne 12% oxy (rowniez alfaparf), przyznam tez ze prowadze dosc stresujacy tryb zycia, chociaz nie wiem czy to powoduje obumarcie cebulki, brak porostu i wypadanie wlosow po paru miesiacach. Wlosy doprowadzilam do pozadku, chociaz nadal wypadaja „te martwe”, fryzjerka zafarbowala mi na blond, no i zakupilam alfaparf 11.11, jestem bardzo podekscytowana i ciekawa co mi wyjdzie, farbowac bede prawdopodobnie w ten weekend, sprawdze jeszcze z kalendarzem ksiezycowym ;), bardzo sie boje nakladac z oxy 12% na skore glowy (pamietam ze mne strasznie pieklo)”, z 9% raczej nie wyjdzie, wloski sa dosc oporne. Bylabym wdzieczna za porade
Pozdrawiam serdecznie
Magda
Autor: Karolajna
Witaj,
Już od jakiegoś czasu jestem Twoją fanką- Twojej urody jak i wiedzy jaką prezentujesz :)
Pisze do Ciebie, ponieważ chciałabym naprawić obecny stan koloru moich włosów. Nie chce iść do fryzjera, niestety żadnemu nie ufam i boję się końcowego efektu. Byłam posiadaczką pięknego naturalnego złocistego średniego blondu, niestety przyszła zima i zrobił się z tego mysi blond. Jak to kobieta nie byłam w stanie wytzrymać do lata i postanowiłam je rozjaśnić i to był mój życiowy błąd…. no więc używam już od jakiegoś czasu farby 9.0 Garnier olia. Kolor jest wyjątkowo żółty i za jasny ( mam ciemną oprawe oczu)…oraz bardzo zniszczył moje włosy i jestem załamana ich obecnym wyglądem :(
Chciałabym uzyskać kolor na poziomie podobnym do naturalnego,a może nawet stopniowo do niego wrócić. Myślałam nad popielatymi blondami ( np 7.1 lub 8.1 alfaparf) i nie mam pojęcia jak tego dokonać żeby taki kolor uzyskać, jakich utleniaczy użyć…
dlatego Droga Blondme :) proszę Cię o pomoc i poradę w tej sprawie i dziękuję z góry za poświęcowy mi czas :)
Pozdrawiam Cię ciepło! :)
Autor: Justyna
Witaj.Kilkakrotnie szukając ratunku dla moich włosów natknęłam się na Twoje porady więc proszę Cię o poradę -czy ta farba pomogłaby moim włosom.Przez całe życie farbowałam włosy na czarno z natury jestem ciemną brunetka.W lutym odważyłam się na rozjaśnienie chcąc osiągnąć jasny brąz lub słomkowy blond.Jestem cierpliwa jednak chyba muszę się poddać.Od lutego co miesiąc chodzę do fryzjera na rozjaśnianie włosów(tak myślę) płacę po ok 150 zl a to co osiągnęłam to rudy kolor włosów plus jasnożółty i zielonkawy odcień.Chwytając pasmo włosów mam 3 odcienie i jestem załamana-przecież chodzę o fryzjera.W czerwcu byłam 2 razy ,ponieważ zmieniłam salon mając nadzieję,że będzie lepiej zrobiono mi pasemka ale nie widzę wyraznej poprawy koloru.Dużo czytam na ten temat -płukanka w kolorze srebrnym za bardzo nie pomogła a widzę co potrafią osiągnąć dziewczyny w domowych warunkach.Nie rozumiem tego czemu po tylu rozjaśnianiach jestem ciągle ruda.Zawsze miałam piękne ,długie i zadbane włosy-dzięki temu to przetrzymały.Mam 43 lata -czy mam szansę na bycie blondynką jeszcze w tym życiu?,czy ta farba może mi pomóc?Pozdrawiam serdecznie.
Autor: amfasz
A jeśli moje odrosty są w 70% siwe to jak uzyskać odcień chłodnego blondu poziomu 9-10?
Autor: Kasia
Witam,
od kilku lat mam rozjaśniane włosy pasemka i dodatkowo brązy które spłukując sie tworzą rudy kolor, czy mogę zastosować Twoją farbę? Dodam że mój naturalny kolor to mysi blond który łatwo się rozjaśnia a chciałabym mieć blond włosy w odcieniu naturalnego beżu. Teraz włosy miejscami wyglądają jak siwe, częściowo rude pasemka z brązu i odrost mysi blond . Jak uzyć farby i jakiego rozjaśniacza i wjakich proporcjach?
Autor: Marcela
A ja mam pytanie czy nakładałaś samą farbę na całość włosów czy z utleniaczem? Czy może najpierw na odrosty a później na całość włosów? :) Pozdrawiam!
Autor: ewelka
hej, jestem naturalnie jasna blondynka, jednak zrobilam sobie dosc ciemny braz na wlosach i po jutrze poddam sie dekoloryzatorowi nie wiem co dalej:<
Autor: Ania
Witam serdecznie,
Zauważyłam po uważnym przestudiowaniu forum, że chyba mogę pozwolić sobie na tego maila z prośbą/pytaniem dot. kondycji moich włosów i podpowiedzi co do samodzielnego farbowania farbą Alfaparf 11.11. Piekny jest Twój kolor i od razu pomyslałam że chciałabym nosić i ja tak piekne włosy..jednak wracając do meritum:
w załączniku wysłałam „próbkę” swoich włosów – może nie wystarczającą jednak zawsze to jakiś pogląd gdyż sama osobiście nie potrafię ich ocenić (zauważyłam ze na forum posługujecie się numerkami kolorystycznymi ja natomiast nie wiem jaki mam kolor) stad moje obawy co do koloryzacji.
Chciałabym Cie prosić o poradę dot, zarówno dobory koloru (przy moich włosach) może potrzebna by była wręcz mieszanka kolorystyczna? oraz o właściewe stężenie utleniacza?
Moje włosy dotychczas zawsze farbował fryzjer , nigdy sama sie nie pokusiłam o taki eksperyment jednak teraz jestem zmuszona – mam malutkie dziecko i nie moge pozwolić sobie po 1. na pozostawnie Marysi na dłużej niż 2h samej a po 2. nie ukrywam iż słono kosztuje mniei farbowanie dlugich wlosów a chcialabym uniknąc tych kosztow na rzecz kupienia czegos córce.
do okresu przed porodem czyli do marca tego roku wlosy mialam w blond pasemka farbowane Schwarzkopem jednak przed porodem postanowilam troche przyciemnic je u nasady bo wiedzialam ze przy malym dziecku nie bede mogla pozwolic sobie na czeste wizyty u fryzjera i przyciemnilam (fryzjer rzecz jasna mi to zrobil, jednak juz jakaś inna bardzo drogą farbą ktorej nazwy nie pamietam jednak wiem ze byla sprowadzana ze Stanów) od nasady glowy wlosy mniej wiecej do kolory moich mysich/rudawych wlosow aby odrosty sie nie rzucały tak w oczy.. co prawda teraz nie czuje sie jakos mega fatalnie z tymi wlosami ktore mam bo niby jest extra Ombre jednak wolalabym chyba wrocic do blondu bo w nim czuje sie swobodniej i jakos tak młodziej… a szczegolnie jak poogladalam Twoje zdjęcia to juz w ogóle zlapalo mnie na ten Piekny KOlorek…
Bardzo prosze o poradę dot. doboru kolorow gdyz od razu zabralabym się za zakup i farboawnie… potrzebuje juz chyba jakiejś zmiany
Z gory dziekuje za odpowiedz